Warto jeszcze zwrócić uwagę na nazwisko widniejące na żeliwnym krzyżu. Prawdopodobne jest, że Daniel Giesa mógł być potomkiem założycieli pobliskiej wsi Gizewo! W książce "Mrągowo. Z dziejów miasta i powiatu" (Wyd. Pojezierze, Olsztyn 1975), na stronie 151 znalazłem niezwykle cenną informację: "Jan von Hoyten, dawny starosta sześcieński, sprzedał Wojtkowi Gizie ze Stamki cztery włóki sołeckie za 160 grzywien. Przy pomiarach starosta sześcieński, Andrzej Jonasz, znalazł 23 i pół włóki nadwyżki i z tychże w roku 1573 sprzedał dwie włóki sołeckie Janowi, Jakubowi i Wawrzyńcowi, synom Gizy."